(Pierwotnie opublikowany w Washington Examiner)

Tw tym tygodniu 47 republikanów Izby Reprezentantów dołączyło do Partii Demokratycznej, aby zdać Szacunek dla ustawy o małżeństwie, oszukańczo nazwany projekt ustawy, który skodyfikowałby legalizację małżeństwa homoseksualne i uczynić oficjalnym nasze kulturowe porzucenie tradycyjnej struktury małżeńskiej. Wygląda na to, że zaprojektowany głównie po to, by obalić dwupartyjną ustawę o obronie małżeństwa z 1996 r. 10 senackich republikanów są również na pokładzie z rachunkiem.

Prawodawcy, którzy popierają ten środek, zdają się zapomnieć o skoncentrowanym na dzieciach powodach, dla których uchwalono DOMA. Powiedziało:

W gruncie rzeczy społeczeństwo obywatelskie jest zainteresowane utrzymaniem i ochroną instytucji małżeństwa heteroseksualnego, ponieważ ma głęboki i trwały interes w zachęcaniu do odpowiedzialnej prokreacji i wychowywania dzieci. Mówiąc najprościej, rząd jest zainteresowany małżeństwem, ponieważ interesuje się dziećmi.

Kiedy Sąd Najwyższy unieważnił wiele DOMA zarówno w jej Stany Zjednoczone przeciwko Windsorowi i Obergefell przeciwko Hodges orzeczeń, w dużej mierze ignorowała interesy i potrzeby dzieci, skupiając się na pragnieniach dorosłych. Ale to, czego chce dorosły, nie jest po prostu tak ważne, jak to, czego potrzebuje dziecko, a faktem jest, że dzieci… potrzebujesz zarówno matki, jak i ojca — a pozbawienie ich jednego lub drugiego wpływa na ich tożsamość i rozwój.

Po współtworzenie briefu amicus dla Obergefell, I spekulacje na temat dokładnie w jaki sposób małżeństwa homoseksualne naruszałyby prawa dzieci:

Redefinicja małżeństwa na nowo definiuje rodzicielstwo. Przenosi nas daleko poza naszą filozofię „żyj i pozwól żyć innym” do kraju, w którym nasze społeczeństwo promuje strukturę rodzinną, w której dzieci zawsze będą ponosić stratę. Naszą polityką, opieczętowaną i przypieczętowaną przez najpotężniejsze instytucje rządowe, będzie to, że te dzieci będą miały prawo do bycia znanymi i kochanymi przez matkę i/lub ojca w każdym przypadku. W gospodarstwach domowych osób tej samej płci pragnienia dorosłych przeważają nad prawami dziecka.

Teraz, gdy mamy za sobą siedem lat małżeństw osób tej samej płci, mogę z przykrością powiedzieć: „Mówiłem ci”. Nie dwa lata później Obergefell, Sąd Najwyższy orzekł w Pavan przeciwko Smithowi że ojciec dziecka może być prawnie i natychmiastowo wykluczony z życia dziecka, jeśli matka jest żoną innej kobiety. W rezultacie dzieci w ogóle nie mają prawa do matki i ojca. W rzeczywistości trudno byłoby znaleźć jakąkolwiek instytucję federalną, która chciałaby powiedzieć, że dzieci powinien mieć matkę i ojca. Zrobienie tego byłoby uznane za dyskryminację. Więc, Obergefell nie tylko przepisał małżeństwo — przepisał dzieciństwo.

Problem polega na tym, że niezależnie od tego, co powie sąd i niezależnie od tego, jak głosuje Izba lub Senat, rzeczywistość biologiczna pozostaje niezmieniona. Dzieci są nadal naturalny produkt relacji seksualnej między mężczyzną a kobietą. Dzieci nadal mają prawo do dwojga dorosłych odpowiedzialnych za ich istnienie. Matki i ojcowie nadal oferować dzieciom odrębne i uzupełniające się korzyści. Małżeństwo między mężczyzną a kobietą jest… nadal jedyny związek, który łączy matkę i ojca dziecka.

Co więcej, dzieci nadal chcę ich matka i ojciec. Moja organizacja non-profit Them Before Us kataloguje historie dzieci, które straciły matkę lub ojca, aby rozwód/porzuceniereprodukcja osób trzecich, albo dlatego, że mają rodzice tej samej płci. Nauczyliśmy się, że bez względu na to, jak ewoluuje kultura, technologia czy prawo, nie ma tęsknoty dzieci za matczyną i ojcowskich miłością. Jak jeden poczęty mężczyzna-dawca nasienia z dwiema matkami pisze:

W tym smutku czuję się zupełnie samotny. Spędziłem nastoletnie lata zazdroszcząc moim przyjaciołom ojcom, żałując, że nie urodziłem się w ich rodzinie. Choć wiem, że brzmi to zarozumiale, nigdy nie czułem się uprawomocniony jako dorastający prosty mężczyzna. … Czułem się winny i źle, że byłem chłopcem, ponieważ w mojej rodzinie nie było nikogo takiego jak ja.

Nigdy nie zdołamy uregulować tęsknoty dziecka za matką i ojcze i nie powinniśmy próbować. Ci, którzy popierają ustawę o poszanowaniu małżeństwa, robią to kosztem głodnych matek i ojców, którym celowo odmawia się jednego z rodziców, aby dorośli mogli się pochwalić, że są po właściwej stronie historii.

Ci prawodawcy, którzy nie chcą się naginać, mogą zamiast tego pochwalić się, że stoją po właściwej stronie dzieci.

Sprawdź naszą nową książkę!

Ta książka łączy badania o złotym standardzie z setkami historii dzieci, z których wiele nigdy wcześniej nie zostało opowiedzianych.

Udostępnij to