Oglądałem kilka twoich wywiadów i dobrze jest wiedzieć, że nie jestem osamotniony w swoich przekonaniach i perspektywach jako chrześcijanka, a także jako osoba, która doświadczyła traumy w dzieciństwie, a także traumy w wieku dorosłym związanego z odkryciem NPE. Od tak dawna czułem, że walczę o to, by być zrozumianym i czułem się samotny w moich poglądach na to, jak dzieci muszą być wysłuchane.
Całkowicie zgadzam się z tobą, że dzieciom nie należy odmawiać dostępu do swoich biologicznych rodziców i że celowa utrata tego jest straszna.
W mojej historii jest to trochę skomplikowane. Moja mama wychowała się w domu, nie znając ani nie mając ojca. Mężczyzna wymieniony w jej akcie urodzenia nie był jej biologicznym ojcem (więc moja mama też jest NPE DNA). Jest zdarzeniem nieojcowskim, ponieważ mężczyzna w akcie urodzenia nie jest biologicznym ojcem. Próbowałam pomóc mamie dowiedzieć się, kim jest jej biologiczny ojciec, kiedy zbadałam jej DNA, a także zbadałam moją babcię ze strony ojca, ponieważ byłam ciekawa, co odziedziczyłam po babci. Jako dziecko byłam wychowywana głównie przez babcię ze strony ojca, ponieważ moja mama nie była w stanie być dla mnie silną matką ze względu na traumę z dzieciństwa.
Kiedy wróciły wyniki DNA, odkryłem, że moja babcia ze strony ojca nie była moją biologiczną babcią. Tak więc mój tata nie był moim biologicznym ojcem. Tak więc, próbując pomóc mamie i uzdrowić moje drzewo genealogiczne, otworzyłem większą ranę. Nagle nie wiedziałem już, kim jestem. Nigdy nie byłam w stanie być blisko mojej matki z powodu dysfunkcji i bezojcostwa po tej stronie rodziny… a potem właśnie odkryłam, że jedyna rodzina, którą znałam i z którą miałam kontakt, nie była w ogóle powiązana ze mną biologicznie .
To przywołało powódź emocji i myśli z moich własnych traum z dzieciństwa. Nigdy nie czułem się głęboko związany z moją rodziną. Zawsze czułem się nie na miejscu. Zawsze czułem, że muszę bardziej przejmować się uczuciami dorosłych w moim życiu i czułem, że zawsze staram się dowiedzieć, jak być kochanym i jak dalej być przez nich kochanym. Moja babcia sprawiła, że zdecydowałem się kochać ją bardziej niż mamę, mówiąc mi, że moja mama nie nadaje się na matkę itp. Czułam się jak dziecko, które było rozdarte między kochaniem babci i mamy, a jako dziecko czułam się jak dziecko bezpieczniej z moją babcią, ponieważ lepiej spełniała moje potrzeby. Potem jako dorosły, kiedy odkryłem, że moja babcia nie jest dla mnie biologiczna… poczułem głębokie zranienie i poczucie winy za to, jak byłem wobec mojej matki. Wciąż nad tym wszystkim pracuję i przetwarzam to wszystko, kiedy piszę moje wspomnienia. To bardzo złożone. Głównym wnioskiem z tego wszystkiego jest jednak to, że prawa dzieci mają znaczenie i zawsze powinny być stawiane na pierwszym miejscu przed dorosłymi. W mojej sytuacji mama celowo nie ukrywała przede mną wiedzy o moim prawdziwym ojcu. Naprawdę wierzyła, że mój tata (mężczyzna, który mnie wychował) był moim ojcem. Spotykała się z nim przez co najmniej rok, zanim zostałam poczęta, a potem pobrali się, gdy miałam cztery miesiące. Mój tata też wierzył, że jestem jego dzieckiem. Moja mama nie pamięta mojego biologicznego ojca. Odnalazłem mojego biologicznego ojca i on też jej nie pamięta. To musiała być przygoda na jedną noc. Może w grę wchodził alkohol. Nigdy w pełni się nie dowiem. Wiem tylko, że dysfunkcja rodziny i pokoleniowe cykle bezojcowości doprowadziły do tej sytuacji DNA NPE w moim własnym życiu. Wiem też, że jestem wdzięczna Bogu za opiekę nad moim życiem, zapewniając mi ojca, ale nadal wiąże się z tym strata, ponieważ mój biologiczny ojciec i ja łączymy się w sposób, w jaki nie łączymy się z moim tatą, który mnie wychował . Kocham mojego tatę, który mnie wychował i czuję się z nim bliski jako mój tata… ale on nie kontaktuje się ze mną w ten sam sposób ani nie rozumie mojego temperamentu i osobowości tak jak mój biologiczny ojciec.
To ja przerywam cykl. Jestem tym, który chce w pełni napisać swoją historię, aby pomóc ludziom zrozumieć, dlaczego ma to znaczenie i dlaczego była to trauma.
Powodzenia Alicjo. I powodzenia w twoich wspomnieniach. Bardzo dobrze znam złożoność i zamieszanie potrzebne do uporządkowania tych rzeczy. Ważne jest, abyśmy dzielili się naszymi historiami, a inni usłyszeli to, czego doświadczyliśmy, wiemy o rzeczach, które nie są doceniane lub o których mówi się w dzisiejszym społeczeństwie.
Amen! Zgadzam się. Dziękuję Ci!
Alicia, dziękuję za podzielenie się swoją historią. Niech twoje urazy nigdy nie zaślepią twojego serca na rzeczywistość ojca, którego masz w Chrystusie. Jesteś jego dzieckiem. Zostałeś wybrany przed założeniem świata, a Bóg ma bardzo dobry plan dla twojego życia (Efezjan 1:4). On przygotował dla ciebie Drogę w dysfunkcji i zepsuciu tego świata. Co więcej, sympatyzuje z twoimi słabościami, ponieważ był testowany na wszystkie te same sposoby, w jakie my jesteśmy, a jednak nie zgrzeszył (Hebrajczyków 4:15). Urodził się z niezamężnej matki i wychował się z ojcem, który nigdy nie był jego biologicznie. Został odrzucony przez własną rodzinę i zamordowany za zbrodnie, których nigdy nie popełnił, „ponieważ Bóg tak umiłował świat…”. Wszystko, co przeżył, miało większy cel i tak jest z tobą. Twoje życie, podzielone jak wszystkie życia, objawia chwałę naszego Boga. Nic, co przeżyłeś, nie jest znoszone bez celu. Wesołych Świąt
Absolutnie! Jezus był NPE. Okoliczności, które do tego doprowadziły, były inne, ale Jezus znał moją historię wcześniej niż ja. Zna mnie lepiej niż ja sama.
Brzmi jak „kochasz swojego tatę”, ponieważ czujesz, że powinieneś to powiedzieć, a nie kochać go. Całe to, czego z nim nie klikasz, sprawia, że tak naprawdę go nie kochasz. Co jest w porządku, powinieneś być bardziej szczery, zamiast udawać.
Niczego nie udaję. Jestem całkowicie autentyczny. KOCHAM mojego tatę i nikt nigdy nie zastąpi go jako mojego taty. Mój biologiczny ojciec jest moim biologicznym ojcem i łączymy się w zupełnie inny sposób. Mój biologiczny ojciec nigdy nie zastąpi mojego taty. Z moim tatą mam wszystkie wspomnienia. Przerwał w moim życiu pokoleniowy cykl bez ojca. Mój tata uratował mi życie.
Całkowicie rozumiem uczucie, że musiałeś opiekować się dorosłymi i jak bardzo starałeś się być przez nich kochanym. Twoje pisma sprawią, że ludzie pomyślą, jak ważne i cenne są dzieci. Dzięki, że jesteś bezbronny i nas obudziłeś. Nie mogę się doczekać twoich wspomnień
Dziękuję za miłe i wyrozumiałe słowa!
Alicia, dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami z NPE. Jestem zszokowany tym, jak bardzo podobne są nasze historie. Obecnie staram się sam przetworzyć własne doświadczenia związane z NPE. Właśnie związałam się dzisiaj z przyrodnią siostrą, o której nigdy nie wiedziałam, że mam. Ona też nigdy nie wiedziała, że istnieję. Co dziwne, ma na imię Alicia. Bardzo chciałbym się z tobą dalej kontaktować.
Alicjo, dziękuję Ci za tę historię i za odwagę w jej napisaniu.
Mam tu inną historię na TBU (inna sekcja, inny problem). Ale tak bardzo cieszę się z twojej odwagi w mówieniu twojej.
Pobłogosław ciebie i twoje życie.