(TLUMACZENIE NA RAZIE TYLKO AUTOMATYCZNE). Moi rodzice pobrali się po dwudziestce, jak to zwykle robi wiele par. Urodziłem się kilka lat później w 1976 roku. Dorastałem znając miłość mojej matki i ojca w normalnym domu. Byłem szczególnie blisko mojego ojca, jak wiele młodych dziewcząt. Uwielbiają je, są jej pierwszym bohaterem.
Robił ze mną większość rzeczy. Sprawił, że polubiłem ładne samochody, Gwiezdne Wojny i muzykę. Długo rozmawialibyśmy o Bogu. Kochałem tamte czasy. Gdyby nie te rozmowy, prawdopodobnie nie pozostałbym wierzący w moich nastoletnich latach.
Moi rodzice tymczasowo rozstali się w czasie, gdy moja mama była w ciąży z moją siostrą. Wrócili, kiedy urodziła się moja siostra. Chciałabym móc powiedzieć, że byłam jej pomocna podczas rozstania, ale wtedy miałam chip na ramieniu… z tatą. Miałem około 11 lat. Widziałam raz, jak mój tata potrząsnął mamą (nie wiedzieli, że patrzę na schodach) i nigdy mu nie wybaczył. Pamiętam, jak przepraszał, ale mu nie wybaczyłem. Byłem taki młody. Dorastałem, wyłączając go.
Szybko do dorosłości… Miałem wyjść za mąż. Mniej więcej w tym czasie wybaczyłem mu przeszłość. Znalazłem miłość swojego życia, więc nic nie mogło się nie udać. Wtedy pewnego dnia przy stole dowiedziałam się po raz pierwszy w życiu, że mój tata ma piersi. Miał na sobie dopasowany sweter, jak to często robił, który wyraźnie je eksponował. Nie mogłem uwierzyć w moje przerażenie, szok i niewiarę, które widziałem przed sobą. Ale nie można było temu zaprzeczyć. Czekałam, aż tata pójdzie do swojego pokoju i zapytałam mamę wprost: „Mamo, dlaczego tata ma cycki?!” Jedyne, co zrobiła, to westchnienie. Niedługo potem tata zszedł na dół i szczera dyskusja ustąpiła miejsca kłótni. Szybko wyszedłem z domu. Oczywiście mieliśmy więcej rozmów, ponieważ mieszkałem jeszcze w domu.
Dwa, dwa i pół roku po naszym małżeństwie mój mąż i ja mieliśmy córeczkę. Poszedłem z nią do domu mojego taty, to byłby ostatni raz, kiedy robiłem to od dłuższego czasu. Mój tata i mama rozwiedli się, kiedy wyszłam za mąż. Nawet teraz piszę o tym emocjonalnie. Mój tata mieszkał teraz w domu, w którym moja rodzina mieszkała, kiedy byliśmy nietknięci, z innym mężczyzną, który miał ten sam problem. Moja mama mieszkała gdzie indziej. Zapomniałem wspomnieć, że moja młodsza siostra, mająca około 11 lat, była w środku tego całego „cholera”. Ma tylko jedno lub dwa wspomnienia o nim jako o tacie. Powiedział jej, żeby nazywała go teraz „Blondie”, a nie tata. Łał. Co za fundamentalnie zła rzecz, którą możesz zrobić swojemu małemu dziecku. Często zapraszałem ją do naszego domu i zabierałem do kościoła. Chciałem zachować w jej życiu poczucie normalności.
Chwilę później mój tata zmienił się na Stephanie i tym samym zniszczył swoją rodzinę. On i jego kolega wykonali operację w tym samym czasie. Uczucia, które czułem, były stratą. Dla mnie zmarł mój ojciec i tego nie można było zmienić. Patrzyłem na skorupę człowieka, którego kiedyś znałem. Ciężko było go zobaczyć, ponieważ dla mnie zmarł i za każdym razem budziło to te same uczucia. Nie mogłem już odnosić się do niego w ten sam sposób. Nie mogłam być podekscytowana, kiedy pokazał mi swoją biżuterię, czułam się w środku chora. I nikt z mojej rodziny poza mężem nie był po mojej stronie aż do jego śmierci.
Mój tata zachorował na białaczkę i powiedział, że postępuje powoli. Później, po ataku, dowiedzieli się, że ma raka mózgu. Dewastacja. Staraliśmy się mieć nadzieję, ale wiedzieliśmy, że większość ludzi z tego powodu umiera. Miał operację mózgu i mógł chodzić, kiedy doktor powiedział, że zamiast tego zdarzy się paraliż. To była łaska Boża… ale nie mogli pozbyć się całego raka. Przeszedł już chemioterapię i radioterapię; nie zamierzał przez to ponownie przechodzić.
Jego rak postępował bardzo szybko iw tym krótkim dwumiesięcznym okresie mój tata pogodził się ze mną i Bogiem i zdecydował, że nie chce już nosić damskiej biżuterii. I nigdy tego nie zrobił. Poczułam, że naprawdę pokutował i zawarł pokój z Jezusem.
Moja mama często opowiadała o ojcu mojego taty. Był alkoholikiem i najprawdopodobniej gejem. Jeździł na wycieczki z innymi mężczyznami, mimo że był żonaty. Jeden z przyjaciół jego taty podszedł do mojego ojca, gdy był młody, a jego tata nic z tym nie zrobił. Jestem pewien, że mój tata był molestowany lub gwałcony w dzieciństwie. A to doprowadziło do jego nienawiści do samego siebie i kryzysu tożsamości.
Chciałem podzielić się swoją historią w nadziei, że może komuś pomóc. Dziękuję Ci.
Błogosław, kobieto, za odwagę, miłość i przebaczenie. Naprawdę wielu z nas nie może zrozumieć genezy dysforii płciowej, więc służymy modlitwą za te zdezorientowane dusze, ale naszym priorytetem zawsze powinny być ofiary, które boleśnie ponoszą konsekwencje, takie jak ty. Na zdrowie! Zaopiekuj się swoją siostrą!
Słyszałem od wielu takich jak twój tata, którzy zostali zgwałceni… ale to nigdy nie zostanie podniesione… ponieważ program lbgt jest bardziej zainteresowany ich programem niż pomocą ofiarom
Pobłogosław ciebie i modlitwy o uzdrowienie dla ciebie i twojej rodziny.
Właśnie odkryłem tę stronę i nie mogę ci wystarczająco podziękować za dzielenie się historiami takimi jak ta. To smutny komentarz do naszego społeczeństwa, że mówienie w ten sposób w trosce o dzieci wymaga dużo odwagi. Obawiam się, że staliśmy się społeczeństwem krzywdzących dorosłych, którzy albo pławią się w naszym byciu ofiarą, albo „odnajdują siebie”, podczas gdy nasze dzieci są uważane za odporne i zdolne do radzenia sobie niemal ze wszystkim, czemu je poddajemy. Wszystko to tylko utrwala dysfunkcję pokoleniową.
Może powinieneś być bardziej akceptujący
Nie rozumiem komentarza: „Może powinieneś być bardziej akceptujący”. Brzmi to jak ostateczna reakcja nieakceptowania i osądzania, jaką każdy może mieć. Kobieta opowiadająca tę historię była szczera o swoim zranieniu – każdy z jakąkolwiek empatią przyznałby się do jej krzywdy i straty, nie osądzał jej za to, nie mówił jej „POWINNA… nie przyznawać się do swoich uczuć, żalu, straty…”. NALEŻY… potwierdzić narracyjne grupy lobbystyczne, które chcą usłyszeć i przedstawić…
Po drugie, Elżbieta rzeczywiście okazała przebaczenie i akceptację. Rozumie prawdopodobne pochodzenie jego bólu w dzieciństwie i przedstawia je ze współczuciem i przebaczeniem. Czego więcej chce komentator?