Dla dzieci nie ma opcji „albo-albo”. Dzieci zasługują na mamę i tatę.

Z naszym #ANDnotOR w ramach kampanii, która potrwa od 1 maja do Dnia Ojca, wzywamy wszystkich dorosłych, którym zależy na dzieciach, do pomocy w budowaniu kultury, która chroni prawo każdego dziecka do zarówno ich matka, jak i ojciec. Nie chodzi tu tylko o świętowanie mam i ojców, chodzi o potwierdzając prawdę, że dzieci potrzeba oni oboje. Nie jako wymienne części, ale jako zjednoczona, niezbędna para. Ponieważ gdy mama i tata są zaangażowani oboje, ich dzieci statystycznie mają największe szanse na ochronę i miłość.

Ta kampania jest Twoją szansą na zajęcie stanowiska. Kiedy wspierasz tę misję, walczysz o przyszłość, w której prawa dzieci do bycia znanymi i kochanymi przez dwie osoby odpowiedzialne za ich istnienie są nie tylko uznawane, ale i zaciekle bronione.

Podczas akcji #ANDnotOR, jeśli powiększymy się o 50 miesięcznych darczyńców, zostanie odblokowany dar w wysokości 50,000 XNUMX USD, który pozwoli rozszerzyć tę pracę. Oznacza to nowy miesięczny dar w wysokości każdy kwota ta odblokowuje 1,000 dolarów, które zostaną przekazane organizacji Them Before Us na rzecz ochrony praw dzieci.

Dajesz dla 50 procent dzieci:

  • Którym odmówiono prawa do matki i ojca.

  • Którzy doświadczyli rozpadu rodziny.

  • Którzy zostali zmuszeni do wykonania trudnej pracy emocjonalnej związanej z podejmowaniem decyzji w dorosłym życiu.

  • Czyje prawa zostały poświęcone w imię samorealizacji w dorosłym życiu.

W tym Dniu Matki i Ojca dołącz do nas i złóż nam życzenia ich przed nami.

Dlaczego kampania #ANDnotOR?

W roku 2025 słyszeliśmy już wszystkie hasła.

„Miłość jest miłością”.
"Miłość tworzy rodzinę."
„Dzieciom potrzeba dwojga rodziców”.

Te frazy brzmią życzliwie. Brzmią współczująco. Ale nie są prawdą. A jeśli chodzi o dzieci, prawda jest ważniejsza od uczuć. W Them Before Us nie jesteśmy tutaj, aby uspokajać dorosłych. Jesteśmy tutaj, aby chronić dzieci. Każde dziecko ma prawo do swojej matki i ojca. To nie jest ideologia. To biologia. Jest to poparte przez wszystkie główne organy nauk społecznych. I jest wyryte w sercu każdego dziecka, które kiedykolwiek zastanawiało się, gdzie podział się jego zaginiony rodzic.

Ignorując tę ​​prawdę, nie tylko zacieramy granice. Rysujemy je w sposób, który rani dzieci.

Dlaczego więc dzieci potrzebują i matki, i ojca?

Biologia ma znaczenie

„Większość naukowców zgadza się obecnie, że dzieci wychowywane przez oboje biologicznych rodziców w stabilnym związku małżeńskim radzą sobie lepiej niż dzieci wychowywane w innych formach rodziny w szerokim zakresie wyników”.
— Woodrow Wilson School of Public and International Affairs i Brookings Institution

Biologia nie polega tylko na dopasowywaniu DNA. Chodzi o tożsamość. Chodzi o to należącyChodzi o fundamentalne pytanie ludzkości: Kim jestem? Kiedy dzieci są wychowywane przez biologiczną matkę i ojca, nie muszą się zastanawiać. Nie muszą szukać. Dorastają osadzone we własnej historii — z dostępem do swoich przodków, krewnych, ludzi.

Ale dzieci adoptowane lub poczęte dzięki dawstwu nasienia i jajeczek? Wiele z nich zmaga się latami, aby znaleźć brakujące elementy:

  • 72% adoptowanych chce wiedzieć, dlaczego zostali oddani do adopcji.
  • 65% wyraziło chęć spotkania się ze swoimi rodzicami biologicznymi.
  • 94% wyraziło chęć dowiedzenia się, którego rodzica biologicznego są najbardziej podobni. – Ankieta Amerykańskiego Kongresu Adopcyjnego
  • 64% dorosłych poczętych dzięki dawcom zgodziło się, że „mój dawca jest w połowie tym, kim jestem”.
  • 78% respondentów zgodziło się, że fakt poczęcia dzięki zarodkowi dawcy stanowi istotny element ich tożsamości.
  • 81% często zastanawiało się, jakie cechy osobowości, umiejętności i/lub podobieństwa fizyczne łączą ich ze swoim dawcą. Ankieta „Jesteśmy dawcą”

A ból ​​nie jest tylko intelektualny. Jest emocjonalny. Jak zauważył dr Pat Fagan, psycholog dziecięcy z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem:

Podczas tysięcy sesji, podczas których doradzał setkom rodzin, Fagan zaobserwował pewną uniwersalną dynamikę. Kiedy dzieci były świadkami, jak ich matka i ojciec kochają się nawzajem, czuły się tak, jakby kochali się ich rodzice im. Zdaniem Fagana więź matka-ojciec jest jedyną ludzką relacją, dzięki której można pośrednio doświadczyć miłości, którą odczuwa wyłącznie swoje dziecko. – Oni przed nami, Biologia ma znaczenie, s. 27

Ten rodzaj miłości daje poczucie bezpieczeństwa, którego nie da się zmienić żadnym alternatywnym rozwiązaniem.

Michael, który został poczęty dzięki dawcy, mówi o tym wprost:

Jestem wiecznie wdzięczna za moje życie, Bożą miłość okazaną mojej matce w odpowiedzi na jej modlitwę i za wszystkie cuda, które musiały się wydarzyć, abym mogła żyć i być zdrowa. Mój brat i ja urodziliśmy się 3 miesiące przed terminem, około 26 tygodnia ciąży i ważyliśmy po około 2 funty każdy. Jednak mając teraz 28 lat i rozmyślając szeroko o dorastaniu jako dziecko poczęte dzięki dawcy przez samotną matkę, Nie radziłbym żadnej innej kobiecie ani parze poczęcia dziecka w ten sposób.

 

Pamiętam bardzo tęskniłem za ojcem, gdy dorastałem. Czasami było to bardzo specyficzne, zwłaszcza gdy widziałam inne dzieci z kochającymi, zaangażowanymi ojcami, a innym razem było to raczej uczucie, że po prostu wiem, że w moim życiu brakuje jakiejś części.

On nie jest wyjątkiem. On jest dowodem.

Płeć ma znaczenie

Mężczyźni i kobiety nie są wymienni. Nie są identyczni. I dzięki Bogu za to. Ojcowie i matki oferują różne, niezbędny, uzupełniający rzeczy swoim dzieciom. A gdy jednego z nich nie ma, dzieci cierpią w określony, przewidywalny sposób:

Tak, niektóre dzieci pokonują te przeciwności. Ale sprawiedliwość wymaga, abyśmy budowali nasze systemy i naszą kulturę wokół tego, co daje cała kolekcja dzieci to najlepsza szansa na rozwój — nie to, co działa czasami dla kilka dzieci. A obecność nie wystarczy. Dzieci odnoszą największe korzyści, gdy ich matka i ojciec są oboje zaangażowany i kochając się nawzajem. To właśnie tam zaczyna się głębokie poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego.

Rozważać Historia Roberta:

Nie miałam w ogóle męskiej sylwetki, do której mogłabym naśladować, a moja matka i jej partner nie przypominali tradycyjnych ojców ani tradycyjnych matek. W rezultacie miałem bardzo niewiele rozpoznawalnych wskazówek społecznych, które mogłem zaoferować potencjalnym przyjaciołom, ponieważ nie byłem ani pewny siebie, ani wrażliwy na innych. Dlatego rzadko zaprzyjaźniałem się z ludźmi, a łatwo odstraszałem innych. Homoseksualiści, którzy dorastali w rodzinach heteroseksualnych, mogli borykać się ze swoją orientacją seksualną; ale jeśli chodzi o rozległy wszechświat adaptacji społecznych, nie zajmujących się seksualnością – jak się zachowywać, jak mówić, jak się zachowywać – mieli tę przewagę, że uczyli się w domu.

Dzieci potrzebują mam. Dzieci potrzebują ojców. To nie jest dyskryminacja. To jest ochrona dzieci.

Sprawy małżeńskie

Małżeństwo to nie tylko prywatna umowa. To publiczna instytucja — stworzona przede wszystkim z jednego powodu: zjednoczyć dzieci z matką i ojcem. Nie chodzi o potwierdzenie pragnień dorosłych. Chodzi o zabezpieczenie praw dziecka. Dożywotni, wyłączny związek mężczyzny i kobiety daje dzieciom najlepsze szanse na stabilizację, tożsamość i miłość. Dlatego społeczeństwa wszędzie uznawały i wspierały małżeństwo. Nie po to, aby rozdawać złote gwiazdki parom, ale po to, aby chronić dzieci. Sprawiedliwy rząd ma na względzie ochronę małżeństwa poprzez ochronę dzieci.

Jak wyjaśniono w ustawie federalnej z 1996 r. Ustawa o obronie małżeństwa (DOMA):

Społeczeństwo obywatelskie jest zasadniczo zainteresowane utrzymaniem i ochroną instytucji małżeństwa heteroseksualnego, ponieważ ma głęboki i trwały interes w zachęcaniu do odpowiedzialnej prokreacji i wychowywania dzieci.

W swoim orzeczeniu w sprawie Obergefell v. Hodges Sąd Najwyższy ustanowił małżeństwa homoseksualne prawem obowiązującym w kraju, jednak te prawdy nadal obowiązują:

  • Dzieci są naturalnym produktem relacji seksualnej między mężczyzną a kobietą.
  • Zarówno ojciec, jak i matka są dla dzieci potrzebni i ważni.
  • Małżeństwo jednego mężczyzny i jednej kobiety to najlepszy sposób na promowanie zdrowych rodzin.

Kiedy małżeństwo się rozpada, dzieci często pozostają niewidocznymi bliznami. Zapoznaj się z dziewięcioma historiami dzieci, które dowiedziały się, że małżeństwo ich rodziców się skończyło:

Kiedy miałem 11 lat, wróciłem do domu z Wakacyjnej Szkoły Biblijnej, a moja mama powiedziała mi, że się wyprowadza i rozwodzi się z tatą. Wiedziała, że ​​jestem świadomy jej spraw. Czułem się brudny, jakbym był winny przez skojarzenie. Czułam się niesamowicie niepewnie, gdy ktoś powiedział, że wyglądam jak ona/przypominam im ją. To zraziło mnie do tej części mojej rodziny. — Ava

 

Miałem 5 lat, gdy moi rodzice się rozwiedli. Szczerze mówiąc, nie pamiętam chwili, w której posadzili mnie i moją siostrę i nam o tym powiedzieli. Pamiętamy tylko, że taty nie było przez kilka miesięcy, zanim wrócił do miasta i rozpocząłem wizytę. – Domokrążca

To historia milionów dzieci, które zostały zmuszone do dostosowania się do dorosłych decyzji, których nie wybrały. Więc nie, to nie jest ani o mamie, ani o tacie. To nie jest ani o biologii, ani o miłości. To nie jest albo-albo. To jest obie. Dzieci potrzebują obu. I będziemy mówić prawdę, dopóki każde prawo, każda polityka i każde serce nie będzie tego robić. ich przed nami.

To jest moment, w którym należy wybierać dzieci, a nie kulturę.

Od teraz aż do Dnia Ojca, nasz #ANDnotOR kampania jednoczy każdego dorosłego, który wierzy, że dzieci zasługują na coś lepszego. Kiedy walczymy o to, aby dzieci były wychowywane zarówno przez matkę, jak i ojca, nie forsujemy żadnego programu. Działamy zgodnie z biologią, wspierani przez dziesięciolecia nauk społecznych i słuchamy cichego krzyku dzieci, które dokładnie wiedzą, co tracą.

To Twoja szansa, aby dołączyć do ruchu, który stawia ich przed nami. Zostań miesięcznym darczyńcą podczas #ANDnotOR stajesz w obronie milionów dzieci, którym odmówiono prawa pierworództwa. A dzięki 50 nowym miesięcznym darczyńcom odblokujemy darowiznę w wysokości 50,000 1,000 USD — co oznacza, że ​​każda nowa miesięczna darowizna uruchamia XNUMX USD na rzecz przywrócenia kultury skoncentrowanej na dziecku.

Uczyńmy ten sezon czymś więcej niż tylko świętowaniem. Uczyńmy go deklaracja że mamy i tatusiowie są ważni. Że dzieci zasługują na jedno i drugie. Że ich prawa nie będą już poświęcane na ołtarzu pragnień dorosłych.